onejromancja

Rytuał to zespół czynności wykonywanych według określonych zasad z wiarą w jego skuteczność. Ponieważ tak naprawdę naszym życiem kierują emocje i przyzwyczajenia w istocie nieświadomie rozwijamy wiele rytuałów, które właśnie przez emocje, skojarzenia, wyobrażenia i przyzwyczajenia wpływają na nasze samopoczucie.
Szczególnie prawdziwe jest to w odniesieniu do naszych snów, których głównym budulcem są właśnie emocje, nawyki i wyobrażenia, dlatego różnego rodzaju rytuały, szczególnie te pobudzające emocję i wyobraźnię maja bardzo duży wpływ na nasze sny.
Poprzez różnego rodzaju rytuały możemy więc wpływać na nasze sny w stopniu trudnym do osiągnięcia innymi metodami.

Zazwyczaj rytuał kojarzy nam się z czymś rozbudowanym pełnym różnych ceremonii, jednak w istocie rytuał wcale taki nie musi być i wiele naszych rytuałów takimi nie są. Gdybyśmy poobserwowali siebie uważnie zauważylibyśmy, że mamy wiele takich rytualnych nawyków w naszym codziennym życiu jednym z nich jest sposób układania się do snu. Wiąże się to z wieloma kolejnymi czynnościami poprzedzającymi sen, które zazwyczaj wykonujemy zawsze w ten sam sposób i w tej samej kolejności i jeżeli coś w tym zmienimy czujemy, że coś jest nie tak.
Nawyki tego typu mogą być bardzo sensowne i pozytywne, mogą też być szkodliwe i przeszkadzać nam we właściwym śnie. Mogą one mieć różny charakter - niektórzy mają w zwyczaju przed zaśnięciem obchodzić dom i sprawdzać czy wszystkie drzwi i okna są zamknięte i nie zasną póki tego nie zrobią, nawet jeśli ktoś zapewni ich, że to już zostało zrobione. Inni mają w zwyczaju czytać przed snem i nie są w stanie zasnąć jeśli nie przeczytają chociaż kilku zdań - bez tego nie czują się komfortowo itp.

Powinniśmy prześledzić tego typu rytuały u siebie i zastanowić się czy w istocie pomagają nam one w dobrym śnie czy wręcz przeciwnie i zmienić je tak, aby były jak najbardziej korzystne dla naszego snu. Możemy też wprowadzić specjalne rytuały związane z naszym snem służące rozwojowi klarownego śnienia, będą służące różnego rodzaju kontroli naszych snów.

Rytuały mogą nam się wydawać nielogiczne i bezsensowne jeśli patrzymy na nie w świetle naszych dziennych przekonań i deklarowanego sposobu myślenia, w istocie jednak jesteśmy istotą emocjonalną zaś we śnie liczą się tylko emocje i wyobrażenia a nasza dzienna logika nie ma do nich zastosowania, natomiast rytuał przemawia tym właśnie językiem. Jest to język emocji, wyobrażeń, odczuć i przekonań język magii naszych snów.
Skuteczność większości tego typu rytuałów da się bez problemu logicznie wytłumaczyć nie jest to jednak konieczne, aby doświadczyć ich skuteczności.

Rytuały oczyszczania

Jak wiadomo aby dobrze nam się spało, istotne jest aby miejsce w którym śpimy zapewniało nam komfort, dobry nastrój i pozytywne skojarzenia. Dobrze jest odpowiednio je urządzić zadbać o jego wystrój itp.
Jednak nie zawsze jest to możliwe z różnych względów, ale tak naprawdę to najistotniejszy jest nasz stosunek do niego i to jak my sami je postrzegamy i nasze z nim skojarzenia. Ja od lat w tym celu stosuję przed snem pewne ćwiczenia, których celem jest wytworzenie tego właśnie komfortu i w moim przypadku dają one doskonałe efekty pozwalając zasypiać w doskonałym nastroju z poczuciem bezpieczeństwa i komfortu. Postanowiłem podzielić się jednym z takich ćwiczeń oto ono:

Siadam wygodnie, rozluźniam cale swoje ciało, zamykam oczy i wyciszam się skupiając się na delikatnym, wolnym, głębokim, zrelaksowanym oddychaniu starając się pogłębić delikatnie rozluźnienie z każdym wydechem, na wdechu wyobrażam sobie, że odświeżające powietrze napełnia mnie oczyszczając i rozwiewając napięcia. Rozluźniam się tak przez kilka minut, aż poczuje się zupełnie wyciszony i rozluźniony.

Następnie wyobrażam sobie przed sobą miejsce w którym śpię i obserwuję go przez chwilę wyczuwając w nim wszelkie zaburzenia, napięcia, zanieczyszczenia, źle skojarzenia itp. jakie mogą tam być i które mogłyby przeszkadzać mi we śnie, wypoczynku relaksie po czym zaczynam wyobrażać sobie płomień, który stopniowo ogarnia cała przestrzeń tego miejsca. Płomień ten wypala te wszystkie zaburzenia, zanieczyszczenia sprawiając, że miejsce mojego sny staje się doskonale czyste, harmonijne pełne radosnej pozytywnej energii. Skupiam się na tym procesie oczyszczania, aż poczuję, że wszelkie negatywności zaburzenia i przeszkody zostały wypalone i miejsce snu stało się doskonale czyste bezpieczne i radosne. Wówczas płomień znika i przez jakiś czas obserwuję to miejsce postrzegając je jako doskonale czyste, pozytywne idealnie nadające się do spania i śnienia przyjemnych snów. Po czym stopniowo pozwalam rozpłynąć się wizualizacji relaksując się w tym czystym i błogim nastroju i po chwili kończę relaks i mogę już spokojnie i w dobrym nastroju kłaść się spać.

Ważne jest w tym ćwiczeniu aby wczuć się w to robimy, dokładnie się rozluźnić i znajdować w nim radość a nie męczyć się czy coś w tym stylu wtedy jest ono w pełni efektywne;-))) Z resztą ćwiczenia tego typu stosuję nie tylko przed snem jeśli np z jakiś względów muszę przebywać w jakimś miejscu, które mi nie leży w ten sam sposób zmieniam do niego mój stosunek by czuć się w nim komfortowo i postrzegać jej jako czyste przyjazne miejsce.

Jeśli w ciągu dnia robiliśmy jakieś stresujące rzeczy, lub mieliśmy jakieś niekorzystne nastroje może w nas być skojarzenie z tym miejscem, które później przeszkadza nam w zasypianiu i mentalne oczyszczenie tych wszelkich negatywnych skojarzeń bardzo korzystnie wpływa na nasze sny.

W moim przypadku tego typu ćwiczenia, zalecane przez Tenzina Wangyala nie tylko zapewniają dobry sen, ale niekiedy stymulują wystąpienie uzdrawiających snów. Jeśli ktoś to poczuje to może mu to bardzo pomóc w śnieniu i przyczynić się nie tylko do przyjemniejszych i plastyczniejszych snów, ale również zwiększyć częstotliwość ld. Kiedyś robiliśmy podobne ćwiczenie przed snem tylko w bardziej rozbudowanej wersji z Nietoperzem i mieliśmy tej nocy niezwykle plastyczne md. Być może nie było ono wynikiem tylko tego ćwiczenia, ale jestem przekonany, że i ono przyczyniło się do tego.
Zresztą jak ktoś chce nich to wypróbuje, osoby, które uczyłem tych ćwiczeń w każdym bądź razie były bardzo zadowolone z efektów.

Tego typu oczyszczanie możemy robić w prostej formie wtedy, kiedy czujemy taka potrzebę lub codziennie, albo wtedy kiedy zależy nam na jakości naszych snów np. przygotowując się do inkubacji snu. Możemy go też wykonać w nieco bardziej rozbudowanej formie np:

Wyobrażanie sobie, że dokładnie odkurzamy miejsce w którym mamy spać za pomocą mentalnego odkurzacza, który wciąga wszelkie mentalne i emocjonalne brudy zostawiając miejsce w którym śpimy czystym i przejrzystym zapewniającym komfort i dobre samopoczucie. Po takim mentalnym wysprzątaniu pomieszczenia możemy je jeszcze napełnić przyjemnym kojącym światłem sprawiającym, że nasz sen będzie spokojny i przyjemny.

Tego typu ćwiczenia zapewniają nam komfort psychiczny i wprawiają nas we właściwy nastrój a jak wiadomo pozytywny nastrój w momencie zasypiania, poczucie komfortu i bezpieczeństwa jest kluczem do dobrego snu.


Inne Ćwiczenie oczyszczania żywiołami siebie i pomieszczenia jest jeszcze bardziej rozbudowaną, ale bardzo skuteczną forma takiego rytuału:


Zapal kadzidło i obejdź z nim pomieszczenie okadzając je nim, wyobrażając sobie, że dym wyciąga wszystko, co negatywne i unosi ku górze, rozpuszczając w powietrzu.
Następnie zapal świczkę i zrób to samo z ogniem wyobrażając sobie że płomień, spala wszystkie brudy, a nie naruszając tego, co dobre.

Skrop pomieszczenie wodą Wyobrażając sobie deszcz że zmywa on wszelkie zanieczyszczenia.
Skup się na ziemi pod stopami i wyobraź sobie, że wciąga ona wszelkie zanieczyszczenia sprawiając, że pomieszczenie w którym jesteś staje się czyste.


Jeśli czujemy niepokój, brak poczucia bezpieczeństwa bardzo korzystne może okazać się zastosowanie rytuału ochrony, który pomoże nam poczuć sie bezpiecznie i komfortowo, polega to na stworzeniu mentalnej tarczy, która zapewni nam bezpieczeństwo przed wszelkimi zagrożeniami i niepokojami, które mogłyby zakłócać nasz sen.

W tym celu możemy sobie wyobrazić, że otacza nas kula światła, która chroni nas przed wszystkimi zewnętrznymi zagrożeniami, lub możemy wyobrazić sobie, że ściany naszego pomieszczenia są zbudowane z ochronnego światła, którego nie jest w stanie przeniknąć nic negatywnego i która wzmacnia wszystko co dobre i pozytywne.
Im dokładniej to zrobimy, włożymy w to więcej czasu i energii tym większe poczucie bezpieczeństwa nam to zapewni. Im częściej będziemy to robili tym rytuał zapewniania poczucia bezpieczeństwa będzie miał większą moc wytwarzania poczucia przytulnego bezpieczeństwa pod świetlistym kloszem.


Kiedy pomieszczenie w którym śpimy jest już oczyszczone i osłonięte świetlistą tarczą zapewniając nam pełny komfort i bezpieczeństwo w celu poprawienia jakości snów możemy jeszcze zastosować rytuał gromadzenia energii, który sprawi, że nasze sny staną się bardziej wyraziste i pełen mocy.
Aby tego dokonać wyobrażamy sobie, że pomieszczenie w którym śpimy wypełnia światło, koncentrujemy się na napływającej energii, aż poczujemy, że cała nasza sypialnia wypełniona jest energią, która sprowadza piękne, pełne mocy radosne sny.